Hm..
Jak to na początku bywa książę szuka księżniczki, ale co wtedy, gdy ten "książę" okazuję się niewychowanym egoistą, zadumanym w sobie łotrem?
No właśnie wtedy życie jest usłane cierniami.
Przecież nie można upuścić przypadkowo kubka.
Upuściliśmy go, ponieważ nie położyliśmy dobrze na szafkę.
Wszystkie te dobre części życia to nagrody za te złe.
Rodzina także nie jest żadnym przypadkiem...
Dali mi szansę żyć jak i każdemu człowiekowi, aby przeżyć problemy uśmiechem.
W moim przypadku utrapieniem było zachowanie ojca, ale nigdy nie OJCIEC!
Ojca mam jednego, ale kocham go - dziwne, ale prawdziwe.
Prośby, groźby ...
To na prawdę siało się na marne.
Kiedy w ostateczności szuka się pomocy policji?
Kiedy przejdzie wstyd ...
Kiedy chce się normalnie żyć ...
Kiedy nie chce się już bać....
Wtedy, wszystko legło w gruzach
Policja jest bezduszna?
Wiecie ile potrafiliśmy w domu znieść obelg, krzywd?
Nie tylko krzywda fizyczna nas niszczyła, ale bardziej psychiczna.
Tylko, gdy osoba niepełnosprawna jest ofiarą takiej przemocy psychicznej, wtedy wykańcza to ją od środka, szuka ukojenia...
Najbliżsi sprawcy udawali, że nic nie widzą.
Mogliby założyć okulary, ale nie chcą.
Myślałam, że potrafię maskować to szczęście na twarzy, ale to mnie jeszcze bardziej niszczyło.
Przeżyliśmy dużo, ucieczki z domu, chowanie się, udawanie zjaw w domu.
Czas dla nas to był najgorszy element w życiu, ponieważ ciągle stał w miejscu, nigdy nie ruszał do przodu.
Niekiedy nic nie poradzimy na to co się dzieję w naszym otoczeniu. Nie zmienimy go też tak łatwo i szybko. Jedyne co możemy zrobić to zmienić nastawienie....
Jeżeli już tu jesteś i przeczytałeś to się UŚMIECHNIJ! ;)
Łapie za serce!
OdpowiedzUsuńTakie życie. Niektórzy przeżywają gorsze rzeczy! Warto o nich mówić. Dać sobie pomóc. Ja chętnie zawsze wysłucham i postaram się doradzić ;) Pozdrawiam <3
Usuń